Ministerstwo Edukacji Łotwy chce wprowadzić nowy program kształcenia nauczycieli. W ciągu jednego roku dowolne osoby posiadające wykształcenie wyższe w dowolnej dziedzinie mogą zostać nauczycielami. Autorka tego programu profesor Uniwersytetu Łotewskiego Ieva Margeviča-Grinberga opowiedziała, że prawdopodobnie w listopadzie tego roku chętni będą mogli wypełnić specjalną ankietę i otrzymać zaproszenie na rozmowę z członkami komisji, która będzie decydowała o tym, czy nadaje się chętna osoba do pracy w szkole i jakie lekcje mogłaby prowadzić.
Latem 2020 roku wybrane osoby zostaną zaproszone na dwutygodniowe szkolenia z pedagogiki i psychologii, a we wrześniu pójdą do szkół, aby pracować i uczyć się jednocześnie. W ciągu roku oni będą mieli możliwość otrzymania pomocy od pedagogów już pracujących w szkole oraz od wykładowców uniwersytetu. Potem szkoła ma zatrudnić takiego nauczyciela. Celem tego programu jest rozwiązanie problemu braku nauczycieli w szkołach. W szkołach Daugavpilsa brakuje nauczycieli z języka łotewskiego, matematyki, chemii, fizyki, biologii. Natomiast dyrektorowie szkół oceniają ideę kształcenia nauczycieli w ciągu roku niejednoznacznie. Mówią o tym, że nie da się tak szybko zrobić z osoby, która nigdy nikogo nie uczyła, dobrego pedagoga. Obawiają się także, że może to później negatywnie wpłynąć na poziom i jakość wykształcenia uczniów. Mówią jednak, że jeśli nie będą mieli innego wyjścia, to zaproszą takich nauczycieli do swoich szkół. Bardziej optymistycznie na to patrzą w Polskim gimnazjum im. J. Piłsudskiego w Daugavpils. Dyrektor gimnazjum Halina Smulko opowiedziała “Polskofalówce” jak ona ocenia ideę ministerstwa i dlaczego gimnazjum w przyszłości może skorzystać z tej propozycji.
Foto: pedagogi.madpo.ru