7 listopada minęło dokładnie 100 lat od pierwszego posiedzenia Saeima Łotwy. Wówczas zostały założone podwaliny parlamentaryzmu w naszym kraju. Na cześć tej historycznej rocznicy obecni posłowie zebrali się w poniedziałek na uroczyste posiedzenie.
Obecny Marszałek Saeimy, Edvards Smiltēns w swoim uroczystym wystąpieniu podkreślił, że szczególnie ważne jest, aby pamiętać o demokracji, jej znaczeniu i wartości właśnie w tych czasach, kiedy widzimy, jak wiele szkód wyrządzają światu autorytarne reżimy. Ważne jest, aby nie utracić jasności co do wielkiego celu i nie zagubić się w codziennych szczegółach.
„Saeima nigdy nie jest skończona. Zawsze rośnie i rozwija się… Sami musimy zasłużyć sobie na szacunek. Zarówno rozsądnymi, sprawiedliwymi i zrozumiałymi decyzjami, jak i szacunkiem dla wyborcy, obywatela Łotwy, a także z szacunkiem dla siebie nawzajem w Saeima”, powiedział Smiltēns. „Każda epoka i etap rozwoju naszego kraju ma swoje własne trudności i wyzwania. Jesteśmy silni i jesteśmy odpowiedzialni, bo każdego dnia musimy chronić nasz kraj – powiedział Marszałek Saeimy.
7 listopada 1922 r. w budynku przy ulicy Jēkaba w Rydze po raz pierwszy spotkali się reprezentanci Łotwy. Warto podkreślić, że w tym budynku posłowie pracują do dziś. Wówczas w życie weszło podstawowe prawo państwa łotewskiego – Satversme. Łotewska Konstytucja wzorowana była na konstytucji Republiki Weimarskiej i uchwalono ją 15 lutego 1922 r. Zaczęła ona obowiązywać od 7 listopada 1922 roku. Ustanowiono nią urząd prezydenta, pierwszym prezydentem Republiki Łotewskiej wybrano Jānisa Čakste. Konstytucją wprowadzono jednoizbowy parlament – Saeimę, która liczcyła, podobnie jak i teraz, 100 posłów. Wówczas system parlamentarny był inny. Na przykład na początku istnienia Saeimy posłowie głosowali wstając lub używając kart do głosowania. Marszałek Saeimy, przewodnicząc sesji, zwykle nie głosował. W tamtych czasach uważano, że zapewnia to równe traktowanie wszystkich frakcji. Jednocześnie polityka nie była wówczas jedynym zajęciem większości posłów, nie było także ścisłych ograniczeń dotyczących pracy w innym miejscu, więc sesje Saeimy zwykle rozpoczynały się wieczorem, kiedy kończyła się główna/zasadnicza praca posłów. Kadencja trwała trzy lata. Na Łotwie od początku istnienia parlamentu zarówno kobiety, jak i mężczyźni mają równe prawa wyborcze. Polityka jednak długo była uważana za domenę męską i pierwszą kobietę do parlamentu wybrano dopiero podczas IV Saeimy.
W łotewskim Saeima zasiadali także posłowie polskiego pochodzenia, m.in. Jan Wierzbicki (poseł na Sejm I, II, III i IV kadencji) oraz Jarosław Wilpiszewski (poseł II i III kadencji Saeima).
Foto: Ieva Ābele/ Saeima, uroczyste posiedzenie w dniu 7.11.2022